sobota, 16 stycznia 2016

JAKUSZYCE - mój drugi dom

Jakuszyce,
piękna dzielnica Szklarskiej Poręby, podobno najwyżej położona:))))), dla jednych miejsce pracy, dla innych miejsce zamieszkania, dla wielu miejsce magiczne, zjawiskowe, miejsce wypoczynku aktywnego i kontemplacji z przyrodą.

Dzięki swojemu położeniu możemy wypoczywać aktywnie korzystając z rowerów, butów do chodzenia po górach, butów do biegania, a przede wszystkim do biegania na nartach. Tak, nieoficjalnie to zimowa biegówkowa stolica Polski. Miejsce w którym co roku odbywa się Bieg Piastów, jedna z imprez należących do cyklu Worldloppet, miejsce zawodów i treningów wszystkich narciarzy cross country i biathlonistów.
Kto był to wie o czym mówię, kto jeszcze tu nie zawitał musi to zrobić jak najszybciej. A dlaczego. Z jednego prostego powodu. To miejsce absolutnie magiczne, wyjątkowe, czarujące, jedyne w swoim rodzaju a w szczególności zimą.
Zdjęcie poniżej: czy wymaga to komentarza?

Ja jestem "ofiarą" tego uroku. Od bez mała ośmiu lat szczególnie zimą Jakuszyce stają sie moim drugim domem. W międzyczasie dzięki nieprzeciętnym umiejętnością - buhahaha - zdobyłem w pocie czoła uprawnienia instruktora narciarskiego Polskiego Związku Narciarskiego i dzięki temu w weekandy a także inne dni wolne przekazuję swe zamiłowanie oraz motywuję, a znam się na tym - ponownie buhahaha, czy też przekazuję pasję swą innym chętnym miłośnikom sportu. Bakcyla do biegówek zaszczepili mi koledzy. Natomiast wszystkiego czego się nauczyłem i robię to nieustannie, zawdzięczam Tomku Kałużnemu i jego ekipie. XC Life to YOKO - odzież i sprzęt do biegania na nartach, Enervit - to odżywki dla sportowców,  sklep, wypożyczalnia sprzętu  a także miejsce spotkań i wymiany poglądów dotyczących nie tylko samych biegówek.

Praktycznie co weekand jestem do Waszej dyspozycji, służę doradztwem i staram sie nauczyć biegać, nie jest to trudne, wymaga jedynie odrobiny cierpliwości, nie trzeba być zaawansowanym sportowcem, każdy z nas powienien potraktować wejście w biegówki jako cos nowegoa efekty, proszę zapytać tych co byli, szybko przychodzą, biegówki wpływają korzystnie na nasz cały układ zdrowotny. To jeden ze sportów w których w ruch zangażowanych jest ponad 95% partii mięśni. Czy potrzebna jest lepsza rekomendacja?
Dla mnie osobiście biegówki to sport w którym można przekroczyć bariery własne bólu, można poczuć mięśnie o których wiedzieliśmy że są ale nie mogliśmy ich zlokalizować, działaja dwutorowo terapeutycznie i doskonale na psychikę jak i na tą fiżyczną stronę naszego ciała. We wcześniejszym poście pisałem o endorfinach-hormonie szczęścia, po każdym ciężkim dniu szkoleniowym czasami okraszonym treningiem, najczęście w temperaturach poniżej 0 stopni, ich liczba jest tak wielka że mi sosbiście wystarcza i traktuję ją jako doskonałe ładowanie akumulatora na normalny tydzień pracy. CUDOOOO:))))))

I co? Przekonałem, zainspirowałem, tych co jeszcze nie do końca są przekonani proszę o kontakt z moimi dzisiejszymi podopiecznymi:
Magda i Ewa, dziewczyny, brawo za zaangażowanie

Ania, początki "łyżwy" są trudne, cierpliwość i spokojna praca przynoszą efekty i słuchanie rad


A także zupełnie niespodziewane spotkanie okraszone ciekawymi wskazówkami i drobnymi korektami biegu Agnieszki Korpal i jej kolegów. Agnieszka znana Wam organizatorka Zimowego Ultramaratonu Karkonoskiego, Forrest Run, a także pełna werwy miłośniczka sportu słuchała w pełnym skupieniu moich rad. Ona "wielka" dziewczyna, strasznie ją podziwam i mówię to bez żadnego zażenowania przyjmowała korekty me z wielką łatwością. Brawo. Kije do poprawy, za długie. I za szybko.

Tak oto wygląda jakuszycka weekandowa zabawa. Mnóstwo nowych poznanych ludzi, kontemplacja przyrody, coś dla zdrowia, fantastyczna zabawa, i niekończąca się przygoda.
Jakuszyce - to coś więcej niż dzielnica, biegówki to coś więcej niż filozofia.


Zupełnie na zakończenie trochę marketingu:
Zapraszam, zapewniamy opiekę, naukę rozmowy opiekę psychologa w moim wydaniu, odpowiednie podejście, dawkę humoru i spełnienie absolutne.

2 komentarze: