niedziela, 8 grudnia 2019

Compleanno a Napoli馃嚠馃嚬


Neapol, w tle Wezuwiusz

Compleanno a Napoli
Niedziela. 17 listopada. Za oknami deszcz. A jeszcze wczoraj w promieniach s艂onecznych podziwiali艣my pi臋kno Pompei. I Wezuwiusza. 

Piazza Mercato

Dzie艅 urodzin. Nie, nie m贸j. Mojej moglie czy 偶ony. To g艂贸wny pow贸d wizyty w Neapolu. Zatem celebrujmy. 
Jeszcze poprzedniego dnia, wieczorem wracaj膮c do naszego apartamentu zajrzeli艣my do naszego zaprzyja藕nionego negozio czyli sklepu i kupili艣my prosciutto i pancetta, oraz formaggio i kilka butelek wina. Czerwonego, czyli rosso ze znanej nam winnicy w Toskanii. Jedyne 5 euro za butelk臋. Perfetto.

Castel di Nuovo

S艂uchajcie, ale to jak wygl膮da艂a krajalnica to mistrzostwo 艣wiata. I ten zapach. Ci膮gn膮ca si臋 szynka. Majstersztyk. 
Dobra ale ju偶 jest rano. Kwiaty. Wcze艣niej popyta艂em naszego gospodarza gdzie w pobli偶u mog臋 kupi膰 fiori czyli kwiaty. 450 metr贸w od nas na Piazza Mercato otwarta jest kwiaciarnia. Zanim jednak wyszli艣my z outdorowcem w poszukiwaniu wi膮zanki przygotowali艣my wykwintne 艣niadanie godne urodzin. Pane czyli chleb, oliwa, wspomniane wcze艣niej szynka i boczek i dzieci teraz nie czyta膰, otworzyli艣my wino. Poranek zapowiada艂 si臋 deszczowy wi臋c stwierdzili艣my 偶e spr贸bujemy przetrzyma膰 opad celebruj膮c w domu urodziny. Zestaw 艣niadaniowy wyborny. 

Castel dell'Ovo

W pewnym momencie zostawiamy nasze 偶ony i udajemy si臋 na Piazza Mercato. Dzielnica targowa. I faktycznie taka jest. Wszystko za 1, 2 lub 3 euro. Swetry, kurtki i nie bibeloty. Mn贸stwo handlarzy. I zaskakuj膮ca liczba pa艅 lekkich obyczaj贸w. Zalotnie mrugaj膮c do nas zaprasza艂y do konwersacji. Pozostawiali艣my im delikatny u艣miech. Poszukuj膮c kwiaciarni zwr贸cili艣my nie po raz pierwszy raz na kapliczki i zapach 艣wie偶ego prania. Tak oto w tych w膮skich uliczkach nad nami wisia艂y prania. Kontrast. Nieoczywisto艣膰. A kwiaciarni jak nie ma tak nie ma. NIe wiem mo偶e gdzie艣 w innej bocznej uliczce. Szkoda. Wracamy do domu doko艅czy膰 colazione czyli 艣niadanie. Przestaje pada膰. Wzmaga si臋 tylko wiatr. 

Castel di Nuovo

Pierwotnie tej niedzieli mieli艣my si臋 uda膰 na jedna z wysp pobliskich. Procida. Najmniejsza z tr贸jki. Capri. Ischia. Poniek膮d pi臋kna. Kolorowe domki w zatoce. Stare wi臋zienie o zaostrzonym rygorze. Jest szansa 偶e mo偶e spr贸bujemy jutro. Niemniej wychodz膮c na spacer udali艣my si臋 do naszej „kawiarni” na espresso i cornetto con marmelatte. 

Galeria Umberto I

Smakowa艂o wybornie. Swe kolejne kroki skierowali艣my w kierunku portu, gdzie obok niego usytuowana jest pierwsza atrakcja turystyczna zaplanowana na ten dzie艅 czy Castel Nuovo. Okazuje si臋 偶e faktycznie spokojnym tempem do portu docieramy po 15 minutach. Wieje. Przy nabrze偶u zaparkowane dwa wielkie norweskie wycieczkowce. Udajemy si臋 do punktu odpraw. NIe to miejsce. Kasy biletowe tylko dla du偶ych statk贸w. Z kilku blog贸w pami臋tam 偶e kasy dla mniejszych armator贸w wygl膮daj膮 nieco inaczej. Wychodzimy z dworca i zaraz po lewej stronie pojawiaj膮 si臋 miejsce nas interesuj膮ce. 

Morze Tyre艅skie

Kasy otwarte. Zapada szybka decyzja 偶e mo偶e spr贸bujemy pop艂yn膮膰. Zatem podchodz臋 ochoczo do kasy i pi臋knym w艂oskim zamawiam 4 bilety. W odpowiedzi s艂ysz臋 tylko 偶e non tempo czyli nie ma pogody i po sekundzie widz臋 przed sob膮 informacj臋 w j臋zyku angielskim o tre艣ci: w dniu dzisiejszym ze wzgl臋du na fatalne warunki atmosferyczne nic nie p艂ywa. Kr贸tko i na temat.

sufit galerii Umberto

Pada pytanie a mo偶e jutro. Forse czyli mo偶e. 
Idziemy pod zamek. Zatem Castel di Nuovo. Trzy wielkie wie偶e, brama wjazdowa. Gotyk. NIegdy艣 rezydencja kr贸la Neapolu kt贸rego stolic膮 by艂o Palermo. Wizyt贸wka miasta. Znajduj膮c si臋 w porcie i stoj膮c do niego ty艂em pierwsze co widzimy to mury tego wielkiego zamku. Teraz ten gotycki zamek otoczony jest nowoczesn膮 zabudow膮. Wychodz膮c z niego kierujemy si臋 do centrum, na Piazza del Plebiscito. Po lewej mijamy mury Zamku Kr贸lewskiego. Nasze oczy przyku艂 jednak budynek Galerii Umberto. Pi臋kny, z wielkimi witra偶ami budynek spe艂nia dzi艣 centrum handlowego ze sklepami marek kompletnie nam nie znanych. Wzorowany na podobie艅stwo mediola艅skiego Vittoria Emanuele. Robi wra偶enie. 

Galeria, wn臋trze

centro galerii

Dalej przed nami du偶o turyst贸w i wspomniane wcze艣niej Piazza del Plebiscito. Po jednej stronie Zamek Kr贸lewski a na przeciw kolejna bazylika. Tym razem San Francesco di Paola. Pod nami katakumby. Niestety w dniu niedzielnym zamkni臋te. A ochota by艂a na odwiedziny miasta pod miastem. Co do samej bazyliki. Polecane jest wej艣cie i zachwyt nad jej wielk膮 kopu艂膮 przypominaj膮c膮 t膮 znan膮 z Florencji. Nic to. Innym razem. Z tego wielkiego placu udajemy si臋 na nadbrze偶e w poszukiwaniu Castel dell”Ovo. Ale za nim tam dotrzemy przed nami i nie boj臋 si臋 tego u偶y膰, orgia chmur, wiatru i wody. Wezuwiusz schowany w chmurach. Morze Tyre艅skie szaleje. Stoj膮c w tym miejscu i spogl膮daj膮c w morze zdajemy sobie spraw臋 z tego jak wielk膮 moc ma 偶ywio艂. Woda. I nie dziwi nas ju偶 fakt wstrzymania ruchu morskiego w dniu dzisiejszym. Orgia. Niesamowita. Mo偶na podziwia膰 s艂o艅ce i g贸ry ale w r贸wnym stopniu zachwyca nas wiatr i fale i szalej膮ce morze. Do Castel dell’Ovo nie wchodzimy gdy偶 ze wzgl臋du na warunki atmosferyczne zamek jest nieczynny. 

Zamek Kr贸lewski


Zamek Kr贸lewski 

Bazylika

Warownia robi wra偶enie. Umiejscowiona na cyplu pe艂ni艂a kiedy艣 zadania obronne. Ciekawostk膮 jednak jest fakt 偶e zamek ten nosi nazw臋 „Jajeczny Zamek”. Ot贸偶 legenda g艂osi 偶e rzymski poeta Wergiliusz posiada艂 takie jajko. Zmar艂. Pochowano go w Neapolu a jajko wbudowano w fundamenty zamku. Do zamku prowadzi 100 metrowa grobla. Ulubione miejsce nowo偶e艅c贸w. Pogoda nie rozpieszcza. A szkoda. Podejrzewam, 偶e w ciep艂y dzie艅 promenada jest pe艂na ludzi i kolorytu. 

Chiesa 

Uciekamy do centrum do dzielnicy Spagnola. Quartieri Spagnola to t臋tni膮ca 偶yciem dzielnica handlowa poprzecinana niezliczon膮 liczb膮 uliczek i schod贸w. I prania wisz膮cego nad nami. Koloryt i szum. Popularne sieci贸wki odzie偶owe i nieznane sklepy w艂oskich projektant贸w. Mn贸stwo trattorii i pizzerii. Via Toledo znana ju偶 nam. I zupe艂nie przypadkiem trafiamy w miejsce gdzie po kilku minutach spogl膮damy na Neapol z g贸ry. Tubylcy twierdz膮 偶e aby zrozumie膰 Neapol i ich mieszka艅c贸w nale偶y spojrze膰 na miasto w艂a艣nie z wysoko艣ci. Mowa tu o wzg贸rzu Vomero i odwiedzinach zamku Sant’Elmo. Aby si臋 tam dosta膰 my wybieramy komunikacj臋 miejsk膮 w postaci wagonika, Funicolare, nieco przypominaj膮cego ten w Perugii. 

widok z Castel Sant'Elmo

i tu tak偶e

A p贸藕niej po pokonaniu kilkunastu schod贸w i kilku zakr臋t贸w, zakupie biletu wej艣ciowego do zamku w cenie po 5 euro dla posiadaczy karty CampaniaArteCard popadamy w zachwyt nad widokiem. 
Sam zamek, 艣redniowieczny, pe艂ni艂 kiedy艣 rol臋 rezydencji kr贸lewskiej i jego dworu, p贸藕niej pe艂ni艂 funkcje obronne i funkcje kontrolne nad mieszka艅cami , i pe艂ni艂 te偶 role wi臋zienia dla politycznych i religijnych przeciwnik贸w. Widok z 
jego mur贸w jest faktycznie imponuj膮cy. 

mury twierdzy

T膮 sam膮 drog膮 zje偶d偶amy na d贸l. Udajemy si臋 do stacji Dante i z ma艂ymi problemami wysiadamy na stacji niedaleko stadionu klubu pi艂karskiego Napoli. Calcio we W艂oszech to religia. Maradona to b贸g. Nowa historia Napoli to tak偶e historia dw贸jki naszych kadrowicz贸w, Zieli艅skiego i Milika. Sam stadion. Wielki i do wyburzenia. 艢wi膮tynia pi艂ki w Neapolu nie robi dobrego wra偶enia. Nie przeszkadza to mi na zrobienie kilku zdj臋膰 na jego obrze偶ach. Szkoda 偶e nie mam okazji aby zobaczy膰 go od 艣rodka. Wracamy na stacj臋 Montesanto. Zreszt膮 now膮, przepi臋kn膮. Udajemy si臋 do Centro Storico. 

widok faktycznie powala

W brzuchu burczy zatem poszukujemy przyjaznego miejsca aby kontemplowa膰 urodziny. Po kilku minutach jeste艣my w Antica Pizzeria dell’Angelo. Nie pytajcie jaka to rozkosz kiedy w ustach masz tutejsz膮 pizza. Saluto na cze艣膰 moglie, tym razem we W艂oszech piwo smakuje bosko. 艢wietny wiecz贸r. Wype艂niony kolorytem tego fascynuj膮cego miasta. 

Napoli sempre

Wieczorny spacer ulicami Neapolu. Smak pizzy zostaje z nami do samego wieczora. Udane urodziny. Zdecydowanie. Inne. Poza domem. Kiedy艣 40-stka w Tbilisi. Teraz Neapol. K艂adziemy si臋 spa膰. Sporo kilometr贸w w nogach. A jutro wcze艣nie rano jak pogoda pozwoli a prognozy s膮 obiecuj膮ce, wizyta na wsypie Procida. 
Saluto. Buonasera.
Ciao amici.

Udanego wieczoru. 

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz