czwartek, 21 listopada 2019

Homerowska Itaka i Ainos Oros 馃嚞馃嚪

Itaka

Ciao.
Bardziej bouna pomeriggio.
Za oknami dzie艅 coraz kr贸tszy. Listopad. Dotychczas ca艂kiem 艂adny listopad. Czas zako艅czy膰 w膮tek zwi膮zany z bardzo udanym wyjazdem na pa藕dziernikowe wakacje. 
Poprzedni dzie艅 ko艅czymy wizyt膮 we Fiscardo. Powr贸t w nocy do hotelu przy akompaniamencie burzowych b艂yskawic nad Kefaloni膮. 

Itaka, widok z homerowskiej szko艂y

Plan na kolejny dzie艅 zak艂ada艂 wizyt臋 na wyspie Itaka. Aby si臋 na ni膮 dosta膰 nale偶y pojawi膰 si臋 si臋 w granicach godziny 8 w miejscowo艣ci Sami, kupi膰 bilety w kasach przewo藕nika i po 45 minutach zjecha膰 z promu ju偶 na wyspie. Tak te偶 uczynili艣my. Niemniej, droga z Katelios do Sami w niekt贸rych momentach, po nocnych nawa艂nicach, z naniesionymi ogromnymi ilo艣ciami b艂ota na drog臋 nie nale偶a艂a do naj艂atwiejszych. Praktycznie ca艂y odcinek w kanionie pokonali艣my z dusz膮 na ramieniu. 

Centrum Stavros

Do portowego Sami wje偶d偶amy oko艂o 8. Na naszych oczach odp艂ywa prom. Ale jak to? Przecie偶 mia艂 odp艂yn膮膰 o 8.15. Konsternacja. Jedziemy wzd艂u偶 wybrze偶a i przed nami wyrasta kolejny prom. Okazuje si臋 偶e to nasz. Szybka wizyta w biurze armatora. Kupujemy bilety. Wje偶d偶amy na prom i odp艂ywamy. 45 minut rejsu. Spokojny. Zostawiamy Kefaloni臋 na kilka godzin. Zje偶d偶amy z promu i udajemy si臋 do Stavros. Miasteczko, poniek膮d drugie co do wielko艣ci miasto na wyspie. Pierwsze swe kroki kierujemy do sklepu aby kupi膰 sobie co艣 na 艣niadanie. Obok znajdujemy North Bakery. Przepyszna kawa, fantastyczne bu艂ki z budyniem i owocami. Espresso w cenie 1,20 euro. Cudowne okoliczno艣ci przyrody. 

Odyseusz

Wszystko smakuje wybornie.
Itaka to wyspa Odyseusza ale i miejsce w kt贸rym sw膮 szko艂臋 mial Homer. Tam udajemy si臋 na pocz膮tek. Ruiny bardzo dobrze zachowane wystaj膮 spo艣r贸d oliwkowych drzew. O Homerze poczytajcie sami. W swej odysei napisa艂 偶e koniem po wyspie nie poje藕dzimy. Pobliskie wzg贸rze Pilikata majaczy dumnie nad t膮 cz臋艣ci膮 wyspy. Poniek膮d tu sta艂 Pa艂ac Odyseusza. My jedziemy dalej. Frikes. Malowniczo po艂o偶one miasteczko ze 艣ladami po kulach pami臋taj膮cymi jeszcze walki partyzant贸w podczas II wojny 艣wiatowej. 

po sezonie

Senne. Bez turyst贸w. 

艣cie偶ka edukacyjna

homerowska szko艂a

i tu tak偶e

Anogi. Tu wje偶d偶amy pi臋knie wij膮c膮 si臋 serpentyn膮. Widok z g贸ry ob艂臋dny. Dooko艂a majacz膮 jo艅skie wyspy. I gdzie nie spojrzysz tam witaj膮 nas kozy. Wszechobecne. 

koniec sezonu

Powoli kierujemy si臋 do stolicy wyspy czyli Vathy. Jad膮c przepi臋knie po艂o偶on膮 drog膮 z bajecznymi widokami na morze i wyspy zatrzymujemy si臋 jeszcze na chwil臋 w klasztorze Moni Katharon. Zapalamy 艣wieczki. Robi si臋 troch臋 nostalgicznie. Jula dokonuje wpisu do ksi臋gi go艣ci. 

klasztorne witra偶e

Opuszczamy t膮 pustelni臋 i docieramy do bram Vathy.
Stolica tej pi臋knej wyspy po艂o偶ona nad cudownie po艂o偶on膮 zatok膮. Kolorowe domki wzd艂u偶 promenady. A w nich mn贸stwo restauracji i knajp. Sklepiki z pami膮tkami. Naturalna i urokliwa zatoka wzbudza w nas najwi臋cej zachwytu. Miasto ca艂kowicie zburzone podczas trz臋sienia ziemi w 1953 r. Odbudowane od podstaw w stylu weneckim, z czerwonymi dach贸wkami, tworz膮 kolorow膮 mozaik臋. 

Vathy

widok na Vathy

W dalszej cz臋艣ci naszej wycieczki po zasi臋gni臋ciu informacji w punkcie informacyjnym, udajemy si臋 naszym Suzuki do Groty Nimf, w kt贸rej to rzekomo homerowski w艂adca Itaki ukry艂 skarby otrzymane od kr贸la Feak贸w. Grota le偶y nad Zatok膮 Molos i okaza艂o si臋 偶e jest zamkni臋ta dla publiczno艣ci. Taka niespodzianka. Ja zwabiony znakami prowadz膮cymi w g贸ry postanawiam znale藕膰 rozwi膮zanie i po kilku minutach fajnego stromego podej艣cia melduj臋 si臋 u podn贸偶a g贸ry z kt贸rego mam fantastyczny widok na ca艂a wysp臋, zatok臋, Vathy i kilka jeszcze innych wysp wchodz膮cych w sk艂ad wysp archipelagu jo艅skiego. 

zatoka w Vathy
Zje偶d偶amy na d贸艂 i powoli kierujemy si臋 do przystani promowej. W oczekiwaniu na nasz prom siedz膮c w ciep艂y s艂oneczny dzie艅, nad brzegami morza, upajamy si臋 lenistwem. Szymek tworzy w臋dk臋. Ja z Julka rzucamy tzw. kaczki. Lekko op贸藕niony prom dociera na Itak臋. Powr贸t na dachu promowca. Podziwiamy pi臋kno otaczaj膮cej nas natury. Wieczorem docieramy do Katelios. Ko艅czymy kolejny udany trip w fantastycznych humorach.

widok z Oros Ainos

Na kolejny dzie艅 zaplanowa艂em wyjazd wczesnym rankiem na Mount Ainos. Najwy偶szy szczyt Kefalonii. 1628 m.n.p.m.
Plan zak艂ada艂 pozostawanie samochodu na dole, na parkingu i wbiegni臋cie na szczyt. Znalaz艂em opis dw贸ch dr贸g dojazdowych. Jedna jest poprowadzona od strony wybrze偶a. Druga prowadzi na g贸r臋 od strony l膮du. Ja wybieram t膮 drug膮 opcj臋. Doje偶d偶am do parkingu na wysoko艣膰 oko艂o 900 m.n.p.m. Tu u bram Parku Narodowego zostawiam auto i dalej ju偶 rozpoczynam wspinaczk臋 biegow膮 na sam szczyt. Do pokonania ponad 700 m przewy偶szenia. Pocz膮tek drogi to niestety asfalt, kt贸rego nie lubi臋 ale po mini臋ciu kilku serpentyn wbiegam ju偶 na naturalne pod艂o偶e. I to misie lubi膮 najbardziej. Droga si臋 ci膮gle wspina. Pokonuj臋 kolejne metry. Biegnie si臋 komfortowe. Tempo przyzwoite. Od momentu gdy widz臋 przed sob膮 maszty z antenami kt贸re stoj膮 obok szczytu wiem 偶e do ko艅ca nie zosta艂o ju偶 wiele drogi. Kr贸tkie wyp艂aszczenie i ostatni odcinek. Wybiegam jak si臋 okazuje z lasu w miejscu gdzie ko艅czy si臋 asfalt i droga jednocze艣nie. 

Oakley za 6 euro

Tak, tak, na szczyt dos艂ownie mo偶na wjecha膰. Ostatnie 300-400 metr贸w i jestem na szczycie. Wybiegam jeszcze w drugim kierunku sprawdzaj膮c dok膮d mog膮 prowadzi膰 oznaczenia. Teren opada, wnioskuj臋 偶e to znaki prowadz膮ce na g贸r臋 z wariantu pierwszego. Ja wracam na szczyt. Mam go tylko dla siebie. Faktycznie widok trafia mi si臋 w dech臋. Wyra藕nie wida膰 Zakhyntos. Lini臋 brzegow膮. 艢wietne rozpocz臋cie dnia. 艁yk „enervita” i wracam do samochodu. Niestety t膮 sam膮 drog膮. Melduj臋 si臋 na parkingu. Jeszcze po drodze mija mnie ca艂kiem sporo aut kt贸re mozolnie b臋d膮 si臋 wspina艂y na szczyt. Rozci膮gni臋ty, zrelaksowany w drodze powrotnej zagaduj臋 do baran贸w. S膮 ich tu dziesi膮tki. Wracam do hotelu na 艣niadanie. To nie koniec atrakcji na ten dzie艅. 

Drogarati Cave

Stalagmity i stalaktyty

Chcemy wykorzysta膰 posiadanie samochodu maksymalnie i zaraz po obiedzie jedziemy w kierunku Sami.
Pierwsza polecana atrakcja to jaskinia Drogarati. Poniek膮d odkryto j膮 zaraz po ostatnim trz臋sieniu Ziemi. Jakie to 偶ycie bywa przewrotne. Zniszczenie i kataklizm da艂 wyspie kolejn膮 atrakcj臋. Ciekawostk膮 jest fakt 偶e w samej jaskini odbywaj膮 si臋 koncerty operowe. Stalaktyty i stalagmity wisz膮 nad nami tworz膮c niesamowit膮 mozaik臋.

Melissani Lake

Jaskinia bez sufitu

Sama jaskinia dla nas jak si臋 p贸藕niej oka偶e zrobi wi臋ksze wra偶enie ni偶 polecana przez wszystkie przewodniki druga jaskinia Melissani, do kt贸rej udali艣my si臋 nast臋pnie. I chyba mieli艣my szcz臋艣cie gdy偶 na miejscu pojawili艣my si臋 na 10 minut przed zamkni臋ciem. Melissani jest jaskini膮 kt贸r膮 zwiedza si臋 z poziomu 艂贸dki. I mo偶e w tym tkwi najwi臋ksza jej zaleta. No i mo偶e kolor wody. Turkusowo-niebiesko-zielona. I tyle. Dodam 偶e jest to atrakcja do艣膰 droga. Czy warta swej ceny? Szkoda nie zobaczy膰 ale nie urywa. Wiadomo czego. S艂o艅ce mocno daje zna膰 o sobie. Przenosimy si臋 do portu.

Siga Siga

Zostawiamy auto i spacerujemy po promenadzie. Siadamy w jednej z knajpek. Widok bezcenny. Przed nami Itaka i morze. I 艣wietna kawa frappuccino, soki z wyciskanych owoc贸w. Pe艂na kontemplacja. Udajemy si臋 dokona膰 ostatnich zakup贸w pami膮tek. Moim 艂upem padaj膮 oryginalne okulary przeciws艂oneczne marki Oakley. Za 6 euro. Oliwa, mi贸d kefalo艅ski. Wracamy do hotelu wieczorem. Przed nami ostatnia kolacja. Szymek bawi si臋 z poznanymi kolegami. My dyskutujemy. Podsumowujemy bardzo udany czas na wyspie. 

last spacer po Ketalios
艢wietny hotel z rewelacyjn膮 kuchni膮. Pi臋knie po艂o偶ony. Wyspa g贸rzysta. Pod k膮tem treningowym strza艂 w dziesi膮tk臋. Ma艂o ludzi. Nie ma t艂um贸w. I bardzo dobra temperatura. 
Kefaloni臋 polecam z czystym sercem, najlepiej po sezonie. Siga Siga. 

Do us艂yszenia.

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz